Z Jaworskich wieści spieszę donieść, że nagle zaroiło się u nas od pokrytych kurzem , zmordowanych i bardzo skupionych na niezwykłym zadaniu osobników.
 |
| źródło |
Osobniki owe wyroiły się i dzielnie oblepiają obiekty do ćwiczeń, wieszają się nad strumieniem na jakichś lianach, pławią się w moim ukochanym jeziorku i cykają pompki na polance (Halince to mało oczy nie wyszły na ten, jakże niezrozumiały dla małego pieska widok). A już tak się cieszyłam, że i wojacy, i Adaś przestali kłaść się delikatnym cieniem na mój upragniony spokój:) Z tego wszystkiego wzięłam się za produkcję owocowych różności, które zamykam w słoiczki i buteleczki, więc może owo irytujące zaludnienie tylko wyjdzie mi na dobre :)
,
Legenda, no po prostu Legenda.
OdpowiedzUsuńW dodatku zapisana Twoimi słowami - Panowie powinni być wdzięczni, żeś ich na blogu ku pamięci uwieczniła :)))
I jeszcze owoce skorzystają - same plusy!
Dobranocka :)
Jedyne słowa, które mi przychodzą do głowy to... ooołłłłłł jeeeee..... bardzo elokwentnie się czuje:)
OdpowiedzUsuń*Granato
OdpowiedzUsuńto jeziorko z pomostami z filmiku to mój dziecięcy plac zabaw ( jest tam tor przeszkód dla płetwonurków):)
a na marginesie można go w ogóle obejrzeć??? bo na ślepo wstawiałam:)
ps. śliczne zmiany;)
*Czarna
OdpowiedzUsuńa mi po głowie zaraz latają myśli w stylu, a może by im jakieś ciepłe gatki przemycić?obiadek jakiś?
no aż się serce kraje jak widzę te zakurzone oblicza;)
No fakt biedactwa... takie obciabciane... dzisiaj będę brutalna, ale tam jeden na filmie w czasie pompek wygląda tak jakby mu żyłka pierdząca na czole miała pęknąć... i oni tak co roku??
OdpowiedzUsuńbuchnęłam śmiechem na wyraz obciabciane bo chyba powinnam napisać obciapciane od ciapy, a jak chciałam w google znaleźć poprawność pisowni to pojawił się komunikat czy chodziło mi o pociupciać?
OdpowiedzUsuńDzisiejszy upał sprawia, że chyba głupawe mam...
*Czarna
OdpowiedzUsuńoni tak od dobrych...10 lat? chyba... nie mam pamięci do dat, ale za to nie ma pewności czy aby w przyszłym roku będą i zawsze dowiadujemy sie na ostatnią chwilę;)
na moje pytanie: kiedy ich będzie można zobaczyć, odpowiedziano mi, że...
za półtorej godziny będą wisieć nad strumieniem;) a ja nie... że w tv...
no to że nie wiedzą, ale należy szukać na tvn Turbo;)
oni naprawdę się tu męczą, ale ponoć z nią na dzień ich ubywa;D
dziewczyny też startują, bez żadnych ulg i zawsze im kibicuję ( typowy przykład solidarności jajników):DDD
co do gogla,no popatrz,,, a to Ci "poliglota";D
a głupawa zaraźliwa!:D
Ta selekcja była "x" lat temu na tvp 2 w weekendy i nawet oglądałam to do śniadania, bo jeszcze nigdy nie miałam więcej niż 3 kanały tv, więc wybór mały, ale myślałam, że tego nie robią już... a tu niespodzianka:)
OdpowiedzUsuńMnie takie selekcje trochę śmieszą, bo jak ktoś chce się sprawdzić wytrzymałościowo to zapraszam zimą do mnie w celu odśnieżania mojego podwórka, a później wyjazdu na drogę:) taki wielki brat w wojskowej odsłonie
Jakieś kiedyś oglądałam w tv i cieszyłam się, jak dziewczyna zawstydziła facetów, bo była od nich lepsza :)))
OdpowiedzUsuńJak się wybrali na "obóz przetrwania" to niech przetrwać usiłują. Choć to właściwie bardziej zmagania ze sobą, z własnym ciałem, wolą, umysłem.
*Czarna
OdpowiedzUsuń*Czarna
No toż ja tak ostatnio myślałam, że przydałyby się im jakieś rozmaite zadania o "praktyczniejszym" wydźwięku:DDD
Opowiem Ci kiedyś jaki numer odwaliłam biednym selekcjonowanym na jeziorze to padniesz:D ( to na dłuższą, prywatną pogadankę):D
*Czekoladko
OdpowiedzUsuńo nie... wierz mi, łatwo to tu oni nie mają:D, bo tak naprawdę to co leci w tv to tylko skromna część całych zmagań;))
ale skoro lubią to czemu by nie? sama bym z nimi polatała śmigłowcem ino zabrać pasażera na gapę nie chcą:(
Kurdę jak fajnie!!!
OdpowiedzUsuńTeż chcę być tak sponiewierany ;DDD
Tak się podjarałem, że starałem się stać zbyt ęlokwentny w swym prostym okrzyku ;)
OdpowiedzUsuńNic mnie tak nie rozczula jak płaczący faceci:)))
OdpowiedzUsuń*hds
OdpowiedzUsuńno to ta selekcja musiała na Tobie wywrzeć zaiste piorunujące wrażenie, żeś tak z tego wszystkiego Dodą zgrabnie w swoim okrzyku trącił:DDD
właśnie TAK? oj, a to takie prozaiczne poniewierki...
chociaż gdyby dorzucić szczyptę finezji i dobrego smaku?
*Ketiov
OdpowiedzUsuńoj... mnie też... i nic nie wzbudza we mnie takiego skrępowania;))))
Sydoniu!! Skrępowanie??? Toż to takiego płaczącego do piersi trza przytulić i pocieszyć troszeczkę...
OdpowiedzUsuń*Czarna
OdpowiedzUsuńno tak... jednego to jeszcze można pocieszać, ale oni tu łkają zbiorowo;P